Podsumowanie najciekawszych wydarzeń ze świata judo. W programie m.in. skróty turniejów wielkiego szlema i zawodów grand prix.

Podsumowanie najciekawszych wydarzeń ze świata judo. W programie m.in. skróty turniejów wielkiego szlema i zawodów grand prix.

Podsumowanie najciekawszych wydarzeń ze świata judo. W programie m.in. skróty turniejów wielkiego szlema i zawodów grand prix.

Podsumowanie najciekawszych wydarzeń ze świata judo. W programie m.in. skróty turniejów wielkiego szlema i zawodów grand prix.

Podsumowanie najciekawszych wydarzeń ze świata judo. W programie m.in. skróty turniejów wielkiego szlema i zawodów grand prix.

Podsumowanie najciekawszych wydarzeń ze świata judo. W programie m.in. skróty turniejów wielkiego szlema i zawodów grand prix.

Podsumowanie najciekawszych wydarzeń ze świata judo. W programie m.in. skróty turniejów wielkiego szlema i zawodów grand prix.

Podsumowanie najciekawszych wydarzeń ze świata judo. W programie m.in. skróty turniejów wielkiego szlema i zawodów grand prix.

Podsumowanie najciekawszych wydarzeń ze świata judo. W programie m.in. skróty turniejów wielkiego szlema i zawodów grand prix.

Podsumowanie najciekawszych wydarzeń ze świata judo. W programie m.in. skróty turniejów wielkiego szlema i zawodów grand prix.

Podsumowanie najciekawszych wydarzeń ze świata judo. W programie m.in. skróty turniejów wielkiego szlema i zawodów grand prix.

Podsumowanie najciekawszych wydarzeń ze świata judo. W programie m.in. skróty turniejów wielkiego szlema i zawodów grand prix.

Karuzela PŚ zatrzymuje się w Arosie. Odbędą się tu trzecie zawody w ski crossie w tym sezonie. W poprzedniej edycji zimowego cyklu najlepsi w tej konkurencji byli Marielle Thompson i David Mobärg.

W czwartym sezonie elitarnej Ligi Mistrzów możemy dopingować dwóch polskich kolarzy torowych. W konkurencjach sprinterskich startuje Mateusz Rudyk, natomiast w wyścigach wytrzymałościowych swoich sił próbuje Filip Prokopyszyn.

W czwartym sezonie elitarnej Ligi Mistrzów możemy dopingować dwóch polskich kolarzy torowych. W konkurencjach sprinterskich startuje Mateusz Rudyk, natomiast w wyścigach wytrzymałościowych swoich sił próbuje Filip Prokopyszyn.

W czwartym sezonie elitarnej Ligi Mistrzów możemy dopingować dwóch polskich kolarzy torowych. W konkurencjach sprinterskich startuje Mateusz Rudyk, natomiast w wyścigach wytrzymałościowych swoich sił próbuje Filip Prokopyszyn.

W czwartym sezonie elitarnej Ligi Mistrzów możemy dopingować dwóch polskich kolarzy torowych. W konkurencjach sprinterskich startuje Mateusz Rudyk, natomiast w wyścigach wytrzymałościowych swoich sił próbuje Filip Prokopyszyn.

W czwartym sezonie elitarnej Ligi Mistrzów możemy dopingować dwóch polskich kolarzy torowych. W konkurencjach sprinterskich startuje Mateusz Rudyk, natomiast w wyścigach wytrzymałościowych swoich sił próbuje Filip Prokopyszyn.

W czwartym sezonie elitarnej Ligi Mistrzów możemy dopingować dwóch polskich kolarzy torowych. W konkurencjach sprinterskich startuje Mateusz Rudyk, natomiast w wyścigach wytrzymałościowych swoich sił próbuje Filip Prokopyszyn.

Dwa lata temu drugi konkurs indywidualny rozrywany na Hochfirstschanze wygrał Dawid Kubacki, który wyprzedził Anze Laniska i Stefana Krafta. Z tej trójki to niestety Polak ma najmniejsze szanse na znalezienie się teraz na podium. Wciąż nie może on nawiązać do formy jaką prezentował w sezonie 2022/2023. Na inaugurację tegorocznego Pucharu Świata najlepiej z Biało-Czerwonych zaprezentował się Paweł Wąsek, triumfator Letniego Grand Prix, jednak nie były to miejsca w czołówce.

Dwa lata temu drugi konkurs indywidualny rozrywany na Hochfirstschanze wygrał Dawid Kubacki, który wyprzedził Anze Laniska i Stefana Krafta. Z tej trójki to niestety Polak ma najmniejsze szanse na znalezienie się teraz na podium. Wciąż nie może on nawiązać do formy jaką prezentował w sezonie 2022/2023. Na inaugurację tegorocznego Pucharu Świata najlepiej z Biało-Czerwonych zaprezentował się Paweł Wąsek, triumfator Letniego Grand Prix, jednak nie były to miejsca w czołówce.

O losie trofeum Stephena Hendry'ego rozstrzygnie pojedynek chińskich snookerzystów. Jeśli 21-letni Lei Peifan pokona w finale Scottish Open swojego rodaka Wu Yize, zostanie najniżej sklasyfikowanym triumfatorem rankingowego turnieju od ponad trzech dekad.

O losie trofeum Stephena Hendry'ego rozstrzygnie pojedynek chińskich snookerzystów. Jeśli 21-letni Lei Peifan pokona w finale Scottish Open swojego rodaka Wu Yize, zostanie najniżej sklasyfikowanym triumfatorem rankingowego turnieju od ponad trzech dekad.

Dwa lata temu drugi konkurs indywidualny rozrywany na Hochfirstschanze wygrał Dawid Kubacki, który wyprzedził Anze Laniska i Stefana Krafta. Z tej trójki to niestety Polak ma najmniejsze szanse na znalezienie się teraz na podium. Wciąż nie może on nawiązać do formy jaką prezentował w sezonie 2022/2023. Na inaugurację tegorocznego Pucharu Świata najlepiej z Biało-Czerwonych zaprezentował się Paweł Wąsek, triumfator Letniego Grand Prix, jednak nie były to miejsca w czołówce.

Dwa lata temu drugi konkurs indywidualny rozrywany na Hochfirstschanze wygrał Dawid Kubacki, który wyprzedził Anze Laniska i Stefana Krafta. Z tej trójki to niestety Polak ma najmniejsze szanse na znalezienie się teraz na podium. Wciąż nie może on nawiązać do formy jaką prezentował w sezonie 2022/2023. Na inaugurację tegorocznego Pucharu Świata najlepiej z Biało-Czerwonych zaprezentował się Paweł Wąsek, triumfator Letniego Grand Prix, jednak nie były to miejsca w czołówce.

Dwa lata temu drugi konkurs indywidualny rozrywany na Hochfirstschanze wygrał Dawid Kubacki, który wyprzedził Anze Laniska i Stefana Krafta. Z tej trójki to niestety Polak ma najmniejsze szanse na znalezienie się teraz na podium. Wciąż nie może on nawiązać do formy jaką prezentował w sezonie 2022/2023. Na inaugurację tegorocznego Pucharu Świata najlepiej z Biało-Czerwonych zaprezentował się Paweł Wąsek, triumfator Letniego Grand Prix, jednak nie były to miejsca w czołówce.

Dwa lata temu drugi konkurs indywidualny rozrywany na Hochfirstschanze wygrał Dawid Kubacki, który wyprzedził Anze Laniska i Stefana Krafta. Z tej trójki to niestety Polak ma najmniejsze szanse na znalezienie się teraz na podium. Wciąż nie może on nawiązać do formy jaką prezentował w sezonie 2022/2023. Na inaugurację tegorocznego Pucharu Świata najlepiej z Biało-Czerwonych zaprezentował się Paweł Wąsek, triumfator Letniego Grand Prix, jednak nie były to miejsca w czołówce.

Dwa lata temu drugi konkurs indywidualny rozrywany na Hochfirstschanze wygrał Dawid Kubacki, który wyprzedził Anze Laniska i Stefana Krafta. Z tej trójki to niestety Polak ma najmniejsze szanse na znalezienie się teraz na podium. Wciąż nie może on nawiązać do formy jaką prezentował w sezonie 2022/2023. Na inaugurację tegorocznego Pucharu Świata najlepiej z Biało-Czerwonych zaprezentował się Paweł Wąsek, triumfator Letniego Grand Prix, jednak nie były to miejsca w czołówce.

Dwa lata temu drugi konkurs indywidualny rozrywany na Hochfirstschanze wygrał Dawid Kubacki, który wyprzedził Anze Laniska i Stefana Krafta. Z tej trójki to niestety Polak ma najmniejsze szanse na znalezienie się teraz na podium. Wciąż nie może on nawiązać do formy jaką prezentował w sezonie 2022/2023. Na inaugurację tegorocznego Pucharu Świata najlepiej z Biało-Czerwonych zaprezentował się Paweł Wąsek, triumfator Letniego Grand Prix, jednak nie były to miejsca w czołówce.

Dwa lata temu drugi konkurs indywidualny rozrywany na Hochfirstschanze wygrał Dawid Kubacki, który wyprzedził Anze Laniska i Stefana Krafta. Z tej trójki to niestety Polak ma najmniejsze szanse na znalezienie się teraz na podium. Wciąż nie może on nawiązać do formy jaką prezentował w sezonie 2022/2023. Na inaugurację tegorocznego Pucharu Świata najlepiej z Biało-Czerwonych zaprezentował się Paweł Wąsek, triumfator Letniego Grand Prix, jednak nie były to miejsca w czołówce.

W czwartym sezonie elitarnej Ligi Mistrzów możemy dopingować dwóch polskich kolarzy torowych. W konkurencjach sprinterskich startuje Mateusz Rudyk, natomiast w wyścigach wytrzymałościowych swoich sił próbuje Filip Prokopyszyn.

W czwartym sezonie elitarnej Ligi Mistrzów możemy dopingować dwóch polskich kolarzy torowych. W konkurencjach sprinterskich startuje Mateusz Rudyk, natomiast w wyścigach wytrzymałościowych swoich sił próbuje Filip Prokopyszyn.

Dwa lata temu drugi konkurs indywidualny rozrywany na Hochfirstschanze wygrał Dawid Kubacki, który wyprzedził Anze Laniska i Stefana Krafta. Z tej trójki to niestety Polak ma najmniejsze szanse na znalezienie się teraz na podium. Wciąż nie może on nawiązać do formy jaką prezentował w sezonie 2022/2023. Na inaugurację tegorocznego Pucharu Świata najlepiej z Biało-Czerwonych zaprezentował się Paweł Wąsek, triumfator Letniego Grand Prix, jednak nie były to miejsca w czołówce.

Dwa lata temu drugi konkurs indywidualny rozrywany na Hochfirstschanze wygrał Dawid Kubacki, który wyprzedził Anze Laniska i Stefana Krafta. Z tej trójki to niestety Polak ma najmniejsze szanse na znalezienie się teraz na podium. Wciąż nie może on nawiązać do formy jaką prezentował w sezonie 2022/2023. Na inaugurację tegorocznego Pucharu Świata najlepiej z Biało-Czerwonych zaprezentował się Paweł Wąsek, triumfator Letniego Grand Prix, jednak nie były to miejsca w czołówce.

Dwa lata temu drugi konkurs indywidualny rozrywany na Hochfirstschanze wygrał Dawid Kubacki, który wyprzedził Anze Laniska i Stefana Krafta. Z tej trójki to niestety Polak ma najmniejsze szanse na znalezienie się teraz na podium. Wciąż nie może on nawiązać do formy jaką prezentował w sezonie 2022/2023. Na inaugurację tegorocznego Pucharu Świata najlepiej z Biało-Czerwonych zaprezentował się Paweł Wąsek, triumfator Letniego Grand Prix, jednak nie były to miejsca w czołówce.

Dziesiąty rankingowy turniej w sezonie 2024/2025. Zwycięzca rywalizacji w Mattioli Arenie w Leicester otrzyma nagrodę pieniężną w wysokości 50 tysięcy funtów. W poprzedniej edycji Shoot-Out sięgnął po nią Mark Allen. Irlandczyk z Północy w finale okazał się lepszy od Cao Yupenga.

Dwa lata temu drugi konkurs indywidualny rozrywany na Hochfirstschanze wygrał Dawid Kubacki, który wyprzedził Anze Laniska i Stefana Krafta. Z tej trójki to niestety Polak ma najmniejsze szanse na znalezienie się teraz na podium. Wciąż nie może on nawiązać do formy jaką prezentował w sezonie 2022/2023. Na inaugurację tegorocznego Pucharu Świata najlepiej z Biało-Czerwonych zaprezentował się Paweł Wąsek, triumfator Letniego Grand Prix, jednak nie były to miejsca w czołówce.

Dwa lata temu drugi konkurs indywidualny rozrywany na Hochfirstschanze wygrał Dawid Kubacki, który wyprzedził Anze Laniska i Stefana Krafta. Z tej trójki to niestety Polak ma najmniejsze szanse na znalezienie się teraz na podium. Wciąż nie może on nawiązać do formy jaką prezentował w sezonie 2022/2023. Na inaugurację tegorocznego Pucharu Świata najlepiej z Biało-Czerwonych zaprezentował się Paweł Wąsek, triumfator Letniego Grand Prix, jednak nie były to miejsca w czołówce.

Dwa lata temu drugi konkurs indywidualny rozrywany na Hochfirstschanze wygrał Dawid Kubacki, który wyprzedził Anze Laniska i Stefana Krafta. Z tej trójki to niestety Polak ma najmniejsze szanse na znalezienie się teraz na podium. Wciąż nie może on nawiązać do formy jaką prezentował w sezonie 2022/2023. Na inaugurację tegorocznego Pucharu Świata najlepiej z Biało-Czerwonych zaprezentował się Paweł Wąsek, triumfator Letniego Grand Prix, jednak nie były to miejsca w czołówce.

Dwa lata temu drugi konkurs indywidualny rozrywany na Hochfirstschanze wygrał Dawid Kubacki, który wyprzedził Anze Laniska i Stefana Krafta. Z tej trójki to niestety Polak ma najmniejsze szanse na znalezienie się teraz na podium. Wciąż nie może on nawiązać do formy jaką prezentował w sezonie 2022/2023. Na inaugurację tegorocznego Pucharu Świata najlepiej z Biało-Czerwonych zaprezentował się Paweł Wąsek, triumfator Letniego Grand Prix, jednak nie były to miejsca w czołówce.

Dwa lata temu drugi konkurs indywidualny rozrywany na Hochfirstschanze wygrał Dawid Kubacki, który wyprzedził Anze Laniska i Stefana Krafta. Z tej trójki to niestety Polak ma najmniejsze szanse na znalezienie się teraz na podium. Wciąż nie może on nawiązać do formy jaką prezentował w sezonie 2022/2023. Na inaugurację tegorocznego Pucharu Świata najlepiej z Biało-Czerwonych zaprezentował się Paweł Wąsek, triumfator Letniego Grand Prix, jednak nie były to miejsca w czołówce.

Dwa lata temu drugi konkurs indywidualny rozrywany na Hochfirstschanze wygrał Dawid Kubacki, który wyprzedził Anze Laniska i Stefana Krafta. Z tej trójki to niestety Polak ma najmniejsze szanse na znalezienie się teraz na podium. Wciąż nie może on nawiązać do formy jaką prezentował w sezonie 2022/2023. Na inaugurację tegorocznego Pucharu Świata najlepiej z Biało-Czerwonych zaprezentował się Paweł Wąsek, triumfator Letniego Grand Prix, jednak nie były to miejsca w czołówce.

Dwa lata temu drugi konkurs indywidualny rozrywany na Hochfirstschanze wygrał Dawid Kubacki, który wyprzedził Anze Laniska i Stefana Krafta. Z tej trójki to niestety Polak ma najmniejsze szanse na znalezienie się teraz na podium. Wciąż nie może on nawiązać do formy jaką prezentował w sezonie 2022/2023. Na inaugurację tegorocznego Pucharu Świata najlepiej z Biało-Czerwonych zaprezentował się Paweł Wąsek, triumfator Letniego Grand Prix, jednak nie były to miejsca w czołówce.

Zmagania w gigancie równoległym przeniosą się z Chin do Włoch. W Carzzie Edwin Coratti spróbuje obronić fotel lidera klasyfikacji PGS przed zbliżającym się Timem Mastną. Włoski snowboardzista obecnie ma 5 punktów przewagi nad Słoweńcem, a zwycięstwo przed swoimi rodakami pomoże mu w odskoczeniu rywalowi.

Zmagania w gigancie równoległym przeniosą się z Chin do Włoch. W Carzzie Edwin Coratti spróbuje obronić fotel lidera klasyfikacji PGS przed zbliżającym się Timem Mastną. Włoski snowboardzista obecnie ma 5 punktów przewagi nad Słoweńcem, a zwycięstwo przed swoimi rodakami pomoże mu w odskoczeniu rywalowi.

Zmagania w gigancie równoległym przeniosą się z Chin do Włoch. W Carzzie Edwin Coratti spróbuje obronić fotel lidera klasyfikacji PGS przed zbliżającym się Timem Mastną. Włoski snowboardzista obecnie ma 5 punktów przewagi nad Słoweńcem, a zwycięstwo przed swoimi rodakami pomoże mu w odskoczeniu rywalowi.

Dwa lata temu drugi konkurs indywidualny rozrywany na Hochfirstschanze wygrał Dawid Kubacki, który wyprzedził Anze Laniska i Stefana Krafta. Z tej trójki to niestety Polak ma najmniejsze szanse na znalezienie się teraz na podium. Wciąż nie może on nawiązać do formy jaką prezentował w sezonie 2022/2023. Na inaugurację tegorocznego Pucharu Świata najlepiej z Biało-Czerwonych zaprezentował się Paweł Wąsek, triumfator Letniego Grand Prix, jednak nie były to miejsca w czołówce.

Tym razem zmagania w supergigancie kobiet otworzy nam rywalizacja w Beaver Creek. O dobry wynik powalczy tu Lara Gut-Behrami, która w poprzednim sezonie zdobyła Małą Kryształową Kulę w tej konkurencji. Popsuć plany spróbuje m.in. Federica Brignone przegrała ze Szwajcarką o 30 punktów.

Tym razem zmagania w supergigancie kobiet otworzy nam rywalizacja w Beaver Creek. O dobry wynik powalczy tu Lara Gut-Behrami, która w poprzednim sezonie zdobyła Małą Kryształową Kulę w tej konkurencji. Popsuć plany spróbuje m.in. Federica Brignone przegrała ze Szwajcarką o 30 punktów.

Karuzela PŚ zatrzymuje się w Arosie. Odbędą się tu trzecie zawody w ski crossie w tym sezonie. W poprzedniej edycji zimowego cyklu najlepsi w tej konkurencji byli Marielle Thompson i David Mobärg.

Karuzela PŚ zatrzymuje się w Arosie. Odbędą się tu trzecie zawody w ski crossie w tym sezonie. W poprzedniej edycji zimowego cyklu najlepsi w tej konkurencji byli Marielle Thompson i David Mobärg.

Zmagania w gigancie równoległym przeniosą się z Chin do Włoch. W Carzzie Edwin Coratti spróbuje obronić fotel lidera klasyfikacji PGS przed zbliżającym się Timem Mastną. Włoski snowboardzista obecnie ma 5 punktów przewagi nad Słoweńcem, a zwycięstwo przed swoimi rodakami pomoże mu w odskoczeniu rywalowi.

Zmagania w gigancie równoległym przeniosą się z Chin do Włoch. W Carzzie Edwin Coratti spróbuje obronić fotel lidera klasyfikacji PGS przed zbliżającym się Timem Mastną. Włoski snowboardzista obecnie ma 5 punktów przewagi nad Słoweńcem, a zwycięstwo przed swoimi rodakami pomoże mu w odskoczeniu rywalowi.

Zmagania w gigancie równoległym przeniosą się z Chin do Włoch. W Carzzie Edwin Coratti spróbuje obronić fotel lidera klasyfikacji PGS przed zbliżającym się Timem Mastną. Włoski snowboardzista obecnie ma 5 punktów przewagi nad Słoweńcem, a zwycięstwo przed swoimi rodakami pomoże mu w odskoczeniu rywalowi.

Dwa lata temu drugi konkurs indywidualny rozrywany na Hochfirstschanze wygrał Dawid Kubacki, który wyprzedził Anze Laniska i Stefana Krafta. Z tej trójki to niestety Polak ma najmniejsze szanse na znalezienie się teraz na podium. Wciąż nie może on nawiązać do formy jaką prezentował w sezonie 2022/2023. Na inaugurację tegorocznego Pucharu Świata najlepiej z Biało-Czerwonych zaprezentował się Paweł Wąsek, triumfator Letniego Grand Prix, jednak nie były to miejsca w czołówce.

Karuzela PŚ zatrzymuje się w Arosie. Odbędą się tu trzecie zawody w ski crossie w tym sezonie. W poprzedniej edycji zimowego cyklu najlepsi w tej konkurencji byli Marielle Thompson i David Mobärg.

Zmagania w gigancie równoległym przeniosą się z Chin do Włoch. W Carzzie Edwin Coratti spróbuje obronić fotel lidera klasyfikacji PGS przed zbliżającym się Timem Mastną. Włoski snowboardzista obecnie ma 5 punktów przewagi nad Słoweńcem, a zwycięstwo przed swoimi rodakami pomoże mu w odskoczeniu rywalowi.

Zmagania w gigancie równoległym przeniosą się z Chin do Włoch. W Carzzie Edwin Coratti spróbuje obronić fotel lidera klasyfikacji PGS przed zbliżającym się Timem Mastną. Włoski snowboardzista obecnie ma 5 punktów przewagi nad Słoweńcem, a zwycięstwo przed swoimi rodakami pomoże mu w odskoczeniu rywalowi.

Karuzela PŚ zatrzymuje się w Arosie. Odbędą się tu trzecie zawody w ski crossie w tym sezonie. W poprzedniej edycji zimowego cyklu najlepsi w tej konkurencji byli Marielle Thompson i David Mobärg.

Karuzela PŚ zatrzymuje się w Arosie. Odbędą się tu trzecie zawody w ski crossie w tym sezonie. W poprzedniej edycji zimowego cyklu najlepsi w tej konkurencji byli Marielle Thompson i David Mobärg.

Karuzela PŚ zatrzymuje się w Arosie. Odbędą się tu trzecie zawody w ski crossie w tym sezonie. W poprzedniej edycji zimowego cyklu najlepsi w tej konkurencji byli Marielle Thompson i David Mobärg.

Karuzela PŚ zatrzymuje się w Arosie. Odbędą się tu trzecie zawody w ski crossie w tym sezonie. W poprzedniej edycji zimowego cyklu najlepsi w tej konkurencji byli Marielle Thompson i David Mobärg.

Dwa lata temu drugi konkurs indywidualny rozrywany na Hochfirstschanze wygrał Dawid Kubacki, który wyprzedził Anze Laniska i Stefana Krafta. Z tej trójki to niestety Polak ma najmniejsze szanse na znalezienie się teraz na podium. Wciąż nie może on nawiązać do formy jaką prezentował w sezonie 2022/2023. Na inaugurację tegorocznego Pucharu Świata najlepiej z Biało-Czerwonych zaprezentował się Paweł Wąsek, triumfator Letniego Grand Prix, jednak nie były to miejsca w czołówce.

Zmagania w gigancie równoległym przeniosą się z Chin do Włoch. W Carzzie Edwin Coratti spróbuje obronić fotel lidera klasyfikacji PGS przed zbliżającym się Timem Mastną. Włoski snowboardzista obecnie ma 5 punktów przewagi nad Słoweńcem, a zwycięstwo przed swoimi rodakami pomoże mu w odskoczeniu rywalowi.

Zmagania w gigancie równoległym przeniosą się z Chin do Włoch. W Carzzie Edwin Coratti spróbuje obronić fotel lidera klasyfikacji PGS przed zbliżającym się Timem Mastną. Włoski snowboardzista obecnie ma 5 punktów przewagi nad Słoweńcem, a zwycięstwo przed swoimi rodakami pomoże mu w odskoczeniu rywalowi.

Zmagania w gigancie równoległym przeniosą się z Chin do Włoch. W Carzzie Edwin Coratti spróbuje obronić fotel lidera klasyfikacji PGS przed zbliżającym się Timem Mastną. Włoski snowboardzista obecnie ma 5 punktów przewagi nad Słoweńcem, a zwycięstwo przed swoimi rodakami pomoże mu w odskoczeniu rywalowi.

Zmagania w gigancie równoległym przeniosą się z Chin do Włoch. W Carzzie Edwin Coratti spróbuje obronić fotel lidera klasyfikacji PGS przed zbliżającym się Timem Mastną. Włoski snowboardzista obecnie ma 5 punktów przewagi nad Słoweńcem, a zwycięstwo przed swoimi rodakami pomoże mu w odskoczeniu rywalowi.

Zmagania w gigancie równoległym przeniosą się z Chin do Włoch. W Carzzie Edwin Coratti spróbuje obronić fotel lidera klasyfikacji PGS przed zbliżającym się Timem Mastną. Włoski snowboardzista obecnie ma 5 punktów przewagi nad Słoweńcem, a zwycięstwo przed swoimi rodakami pomoże mu w odskoczeniu rywalowi.

Dwa lata temu drugi konkurs indywidualny rozrywany na Hochfirstschanze wygrał Dawid Kubacki, który wyprzedził Anze Laniska i Stefana Krafta. Z tej trójki to niestety Polak ma najmniejsze szanse na znalezienie się teraz na podium. Wciąż nie może on nawiązać do formy jaką prezentował w sezonie 2022/2023. Na inaugurację tegorocznego Pucharu Świata najlepiej z Biało-Czerwonych zaprezentował się Paweł Wąsek, triumfator Letniego Grand Prix, jednak nie były to miejsca w czołówce.

Karuzela PŚ zatrzymuje się w Arosie. Odbędą się tu trzecie zawody w ski crossie w tym sezonie. W poprzedniej edycji zimowego cyklu najlepsi w tej konkurencji byli Marielle Thompson i David Mobärg.

Pierwszy raz w obecnym sezonie zobaczymy w akcji specjalistki od najszybszej konkurencji narciarstwa alpejskiego. Mocnymi kandydatkami do zwycięstwa w Beaver Creek są m.in. Cornelia Hütter oraz broniąca Kryształowej Kuli Lara Gut-Behrami.

Clément Noël przybywa do Val d'Isere opromieniony zwycięstwami w Levi i Gurgl. Kibice przekonają się, czy Francuz podtrzyma dobrą passę przed rodzimą publicznością. Spróbują mu zagrozić m.in. Henrik Kristoffersen i Loic Meillard.

Clément Noël przybywa do Val d'Isere opromieniony zwycięstwami w Levi i Gurgl. Kibice przekonają się, czy Francuz podtrzyma dobrą passę przed rodzimą publicznością. Spróbują mu zagrozić m.in. Henrik Kristoffersen i Loic Meillard.

Karuzela PŚ zatrzymuje się w Arosie. Odbędą się tu trzecie zawody w ski crossie w tym sezonie. W poprzedniej edycji zimowego cyklu najlepsi w tej konkurencji byli Marielle Thompson i David Mobärg.

Karuzela PŚ zatrzymuje się w Arosie. Odbędą się tu trzecie zawody w ski crossie w tym sezonie. W poprzedniej edycji zimowego cyklu najlepsi w tej konkurencji byli Marielle Thompson i David Mobärg.

Kibice zobaczą w akcji specjalistów od supergiganta. Jednym z nich jest Raphael Haaser. Austriak był trzeci w tej konkurencji w PŚ 23/24. Bieżący sezon rozpoczął od siódmego miejsca w slalomie gigancie w Sölden.

Pierwszy raz w obecnym sezonie zobaczymy w akcji specjalistki od najszybszej konkurencji narciarstwa alpejskiego. Mocnymi kandydatkami do zwycięstwa w Beaver Creek są m.in. Cornelia Hütter oraz broniąca Kryształowej Kuli Lara Gut-Behrami.

Dwa lata temu drugi konkurs indywidualny rozrywany na Hochfirstschanze wygrał Dawid Kubacki, który wyprzedził Anze Laniska i Stefana Krafta. Z tej trójki to niestety Polak ma najmniejsze szanse na znalezienie się teraz na podium. Wciąż nie może on nawiązać do formy jaką prezentował w sezonie 2022/2023. Na inaugurację tegorocznego Pucharu Świata najlepiej z Biało-Czerwonych zaprezentował się Paweł Wąsek, triumfator Letniego Grand Prix, jednak nie były to miejsca w czołówce.

Karuzela PŚ zatrzymuje się w Arosie. Odbędą się tu trzecie zawody w ski crossie w tym sezonie. W poprzedniej edycji zimowego cyklu najlepsi w tej konkurencji byli Marielle Thompson i David Mobärg.

Karuzela PŚ zatrzymuje się w Arosie. Odbędą się tu trzecie zawody w ski crossie w tym sezonie. W poprzedniej edycji zimowego cyklu najlepsi w tej konkurencji byli Marielle Thompson i David Mobärg.

Kibice zobaczą w akcji specjalistów od supergiganta. Jednym z nich jest Raphael Haaser. Austriak był trzeci w tej konkurencji w PŚ 23/24. Bieżący sezon rozpoczął od siódmego miejsca w slalomie gigancie w Sölden.

Kibice zobaczą w akcji specjalistów od supergiganta. Jednym z nich jest Raphael Haaser. Austriak był trzeci w tej konkurencji w PŚ 23/24. Bieżący sezon rozpoczął od siódmego miejsca w slalomie gigancie w Sölden.

Kibice zobaczą w akcji specjalistów od supergiganta. Jednym z nich jest Raphael Haaser. Austriak był trzeci w tej konkurencji w PŚ 23/24. Bieżący sezon rozpoczął od siódmego miejsca w slalomie gigancie w Sölden.

Inspirujące historie zawodników różnych dyscyplin, którzy udowadniają, że sport pomaga w przełamywaniu wszelkich barier.

Inspirujące historie zawodników różnych dyscyplin, którzy udowadniają, że sport pomaga w przełamywaniu wszelkich barier.

Inspirujące historie zawodników różnych dyscyplin, którzy udowadniają, że sport pomaga w przełamywaniu wszelkich barier.

Inspirujące historie zawodników różnych dyscyplin, którzy udowadniają, że sport pomaga w przełamywaniu wszelkich barier.

Inspirujące historie zawodników różnych dyscyplin, którzy udowadniają, że sport pomaga w przełamywaniu wszelkich barier.

Inspirujące historie zawodników różnych dyscyplin, którzy udowadniają, że sport pomaga w przełamywaniu wszelkich barier.

Kibice zobaczą w akcji specjalistów od supergiganta. Jednym z nich jest Raphael Haaser. Austriak był trzeci w tej konkurencji w PŚ 23/24. Bieżący sezon rozpoczął od siódmego miejsca w slalomie gigancie w Sölden.

Kibice zobaczą w akcji specjalistów od supergiganta. Jednym z nich jest Raphael Haaser. Austriak był trzeci w tej konkurencji w PŚ 23/24. Bieżący sezon rozpoczął od siódmego miejsca w slalomie gigancie w Sölden.

Kibice zobaczą w akcji specjalistów od supergiganta. Jednym z nich jest Raphael Haaser. Austriak był trzeci w tej konkurencji w PŚ 23/24. Bieżący sezon rozpoczął od siódmego miejsca w slalomie gigancie w Sölden.

Kibice zobaczą w akcji specjalistów od supergiganta. Jednym z nich jest Raphael Haaser. Austriak był trzeci w tej konkurencji w PŚ 23/24. Bieżący sezon rozpoczął od siódmego miejsca w slalomie gigancie w Sölden.

Kibice zobaczą w akcji specjalistów od supergiganta. Jednym z nich jest Raphael Haaser. Austriak był trzeci w tej konkurencji w PŚ 23/24. Bieżący sezon rozpoczął od siódmego miejsca w slalomie gigancie w Sölden.

Kibice zobaczą w akcji specjalistów od supergiganta. Jednym z nich jest Raphael Haaser. Austriak był trzeci w tej konkurencji w PŚ 23/24. Bieżący sezon rozpoczął od siódmego miejsca w slalomie gigancie w Sölden.

Kibice zobaczą w akcji specjalistów od supergiganta. Jednym z nich jest Raphael Haaser. Austriak był trzeci w tej konkurencji w PŚ 23/24. Bieżący sezon rozpoczął od siódmego miejsca w slalomie gigancie w Sölden.

Kibice zobaczą w akcji specjalistów od supergiganta. Jednym z nich jest Raphael Haaser. Austriak był trzeci w tej konkurencji w PŚ 23/24. Bieżący sezon rozpoczął od siódmego miejsca w slalomie gigancie w Sölden.

Kibice zobaczą w akcji specjalistów od supergiganta. Jednym z nich jest Raphael Haaser. Austriak był trzeci w tej konkurencji w PŚ 23/24. Bieżący sezon rozpoczął od siódmego miejsca w slalomie gigancie w Sölden.

Kibice zobaczą w akcji specjalistów od supergiganta. Jednym z nich jest Raphael Haaser. Austriak był trzeci w tej konkurencji w PŚ 23/24. Bieżący sezon rozpoczął od siódmego miejsca w slalomie gigancie w Sölden.

Kibice zobaczą w akcji specjalistów od supergiganta. Jednym z nich jest Raphael Haaser. Austriak był trzeci w tej konkurencji w PŚ 23/24. Bieżący sezon rozpoczął od siódmego miejsca w slalomie gigancie w Sölden.

Kibice zobaczą w akcji specjalistów od supergiganta. Jednym z nich jest Raphael Haaser. Austriak był trzeci w tej konkurencji w PŚ 23/24. Bieżący sezon rozpoczął od siódmego miejsca w slalomie gigancie w Sölden.

Kibice zobaczą w akcji specjalistów od supergiganta. Jednym z nich jest Raphael Haaser. Austriak był trzeci w tej konkurencji w PŚ 23/24. Bieżący sezon rozpoczął od siódmego miejsca w slalomie gigancie w Sölden.

Kibice zobaczą w akcji specjalistów od supergiganta. Jednym z nich jest Raphael Haaser. Austriak był trzeci w tej konkurencji w PŚ 23/24. Bieżący sezon rozpoczął od siódmego miejsca w slalomie gigancie w Sölden.

Kibice zobaczą w akcji specjalistów od supergiganta. Jednym z nich jest Raphael Haaser. Austriak był trzeci w tej konkurencji w PŚ 23/24. Bieżący sezon rozpoczął od siódmego miejsca w slalomie gigancie w Sölden.

Kibice zobaczą w akcji specjalistów od supergiganta. Jednym z nich jest Raphael Haaser. Austriak był trzeci w tej konkurencji w PŚ 23/24. Bieżący sezon rozpoczął od siódmego miejsca w slalomie gigancie w Sölden.

Kibice zobaczą w akcji specjalistów od supergiganta. Jednym z nich jest Raphael Haaser. Austriak był trzeci w tej konkurencji w PŚ 23/24. Bieżący sezon rozpoczął od siódmego miejsca w slalomie gigancie w Sölden.

Kibice zobaczą w akcji specjalistów od supergiganta. Jednym z nich jest Raphael Haaser. Austriak był trzeci w tej konkurencji w PŚ 23/24. Bieżący sezon rozpoczął od siódmego miejsca w slalomie gigancie w Sölden.

Kibice zobaczą w akcji specjalistów od supergiganta. Jednym z nich jest Raphael Haaser. Austriak był trzeci w tej konkurencji w PŚ 23/24. Bieżący sezon rozpoczął od siódmego miejsca w slalomie gigancie w Sölden.

Trzecim przystankiem na trasie Pucharu Świata w skicrossie będzie miejscowość we włoskiej prowincji Bolzano. O kolejne zwycięstwo zawalczy Marielle Thompson. Najlepsza w tej konkurencji w poprzednim sezonie Kanadyjka trwającą kampanię rozpoczęła z wysokiego c - wygrała zawody w Val Thorens. W rywalizacji mężczyzn wysoką formę spróbuje potwierdzić Reece Howden, zwycięzca konkursu w Arosie.

Trzecim przystankiem na trasie Pucharu Świata w skicrossie będzie miejscowość we włoskiej prowincji Bolzano. O kolejne zwycięstwo zawalczy Marielle Thompson. Najlepsza w tej konkurencji w poprzednim sezonie Kanadyjka trwającą kampanię rozpoczęła z wysokiego c - wygrała zawody w Val Thorens. W rywalizacji mężczyzn wysoką formę spróbuje potwierdzić Reece Howden, zwycięzca konkursu w Arosie.

Trzecim przystankiem na trasie Pucharu Świata w skicrossie będzie miejscowość we włoskiej prowincji Bolzano. O kolejne zwycięstwo zawalczy Marielle Thompson. Najlepsza w tej konkurencji w poprzednim sezonie Kanadyjka trwającą kampanię rozpoczęła z wysokiego c - wygrała zawody w Val Thorens. W rywalizacji mężczyzn wysoką formę spróbuje potwierdzić Reece Howden, zwycięzca konkursu w Arosie.

Trzecim przystankiem na trasie Pucharu Świata w skicrossie będzie miejscowość we włoskiej prowincji Bolzano. O kolejne zwycięstwo zawalczy Marielle Thompson. Najlepsza w tej konkurencji w poprzednim sezonie Kanadyjka trwającą kampanię rozpoczęła z wysokiego c - wygrała zawody w Val Thorens. W rywalizacji mężczyzn wysoką formę spróbuje potwierdzić Reece Howden, zwycięzca konkursu w Arosie.

Trzecim przystankiem na trasie Pucharu Świata w skicrossie będzie miejscowość we włoskiej prowincji Bolzano. O kolejne zwycięstwo zawalczy Marielle Thompson. Najlepsza w tej konkurencji w poprzednim sezonie Kanadyjka trwającą kampanię rozpoczęła z wysokiego c - wygrała zawody w Val Thorens. W rywalizacji mężczyzn wysoką formę spróbuje potwierdzić Reece Howden, zwycięzca konkursu w Arosie.

Ostatni sprawdzian formy przed Turniejem Czterech Skoczni. W ubiegłym roku w Engelbergu dwukrotnie na podium stawał Pius Paschke. W sobotnim konkursie był najlepszy, a w niedzielnym uplasował się na trzecim miejscu. Prezentujący znakomitą formę Niemiec również teraz należy do ścisłego grona faworytów.

Ostatni sprawdzian formy przed Turniejem Czterech Skoczni. W ubiegłym roku w Engelbergu dwukrotnie na podium stawał Pius Paschke. W sobotnim konkursie był najlepszy, a w niedzielnym uplasował się na trzecim miejscu. Prezentujący znakomitą formę Niemiec również teraz należy do ścisłego grona faworytów.

Ostatni sprawdzian formy przed Turniejem Czterech Skoczni. W ubiegłym roku w Engelbergu dwukrotnie na podium stawał Pius Paschke. W sobotnim konkursie był najlepszy, a w niedzielnym uplasował się na trzecim miejscu. Prezentujący znakomitą formę Niemiec również teraz należy do ścisłego grona faworytów.

Ostatni sprawdzian formy przed Turniejem Czterech Skoczni. W ubiegłym roku w Engelbergu dwukrotnie na podium stawał Pius Paschke. W sobotnim konkursie był najlepszy, a w niedzielnym uplasował się na trzecim miejscu. Prezentujący znakomitą formę Niemiec również teraz należy do ścisłego grona faworytów.

Ostatni sprawdzian formy przed Turniejem Czterech Skoczni. W ubiegłym roku w Engelbergu dwukrotnie na podium stawał Pius Paschke. W sobotnim konkursie był najlepszy, a w niedzielnym uplasował się na trzecim miejscu. Prezentujący znakomitą formę Niemiec również teraz należy do ścisłego grona faworytów.

Ostatni sprawdzian formy przed Turniejem Czterech Skoczni. W ubiegłym roku w Engelbergu dwukrotnie na podium stawał Pius Paschke. W sobotnim konkursie był najlepszy, a w niedzielnym uplasował się na trzecim miejscu. Prezentujący znakomitą formę Niemiec również teraz należy do ścisłego grona faworytów.

Ostatni sprawdzian formy przed Turniejem Czterech Skoczni. W ubiegłym roku w Engelbergu dwukrotnie na podium stawał Pius Paschke. W sobotnim konkursie był najlepszy, a w niedzielnym uplasował się na trzecim miejscu. Prezentujący znakomitą formę Niemiec również teraz należy do ścisłego grona faworytów.

Ostatni sprawdzian formy przed Turniejem Czterech Skoczni. W ubiegłym roku w Engelbergu dwukrotnie na podium stawał Pius Paschke. W sobotnim konkursie był najlepszy, a w niedzielnym uplasował się na trzecim miejscu. Prezentujący znakomitą formę Niemiec również teraz należy do ścisłego grona faworytów.

Prezentacja najciekawszych propozycji programowych dostępnych na kanałach Eurosportów.

Ostatni sprawdzian formy przed Turniejem Czterech Skoczni. W ubiegłym roku w Engelbergu dwukrotnie na podium stawał Pius Paschke. W sobotnim konkursie był najlepszy, a w niedzielnym uplasował się na trzecim miejscu. Prezentujący znakomitą formę Niemiec również teraz należy do ścisłego grona faworytów.

Ostatni sprawdzian formy przed Turniejem Czterech Skoczni. W ubiegłym roku w Engelbergu dwukrotnie na podium stawał Pius Paschke. W sobotnim konkursie był najlepszy, a w niedzielnym uplasował się na trzecim miejscu. Prezentujący znakomitą formę Niemiec również teraz należy do ścisłego grona faworytów.

Ostatni sprawdzian formy przed Turniejem Czterech Skoczni. W ubiegłym roku w Engelbergu dwukrotnie na podium stawał Pius Paschke. W sobotnim konkursie był najlepszy, a w niedzielnym uplasował się na trzecim miejscu. Prezentujący znakomitą formę Niemiec również teraz należy do ścisłego grona faworytów.

Ostatni sprawdzian formy przed Turniejem Czterech Skoczni. W ubiegłym roku w Engelbergu dwukrotnie na podium stawał Pius Paschke. W sobotnim konkursie był najlepszy, a w niedzielnym uplasował się na trzecim miejscu. Prezentujący znakomitą formę Niemiec również teraz należy do ścisłego grona faworytów.

Ostatni sprawdzian formy przed Turniejem Czterech Skoczni. W ubiegłym roku w Engelbergu dwukrotnie na podium stawał Pius Paschke. W sobotnim konkursie był najlepszy, a w niedzielnym uplasował się na trzecim miejscu. Prezentujący znakomitą formę Niemiec również teraz należy do ścisłego grona faworytów.

Ostatni sprawdzian formy przed Turniejem Czterech Skoczni. W ubiegłym roku w Engelbergu dwukrotnie na podium stawał Pius Paschke. W sobotnim konkursie był najlepszy, a w niedzielnym uplasował się na trzecim miejscu. Prezentujący znakomitą formę Niemiec również teraz należy do ścisłego grona faworytów.

Ostatni sprawdzian formy przed Turniejem Czterech Skoczni. W ubiegłym roku w Engelbergu dwukrotnie na podium stawał Pius Paschke. W sobotnim konkursie był najlepszy, a w niedzielnym uplasował się na trzecim miejscu. Prezentujący znakomitą formę Niemiec również teraz należy do ścisłego grona faworytów.

Ostatni sprawdzian formy przed Turniejem Czterech Skoczni. W ubiegłym roku w Engelbergu dwukrotnie na podium stawał Pius Paschke. W sobotnim konkursie był najlepszy, a w niedzielnym uplasował się na trzecim miejscu. Prezentujący znakomitą formę Niemiec również teraz należy do ścisłego grona faworytów.

Ostatni sprawdzian formy przed Turniejem Czterech Skoczni. W ubiegłym roku w Engelbergu dwukrotnie na podium stawał Pius Paschke. W sobotnim konkursie był najlepszy, a w niedzielnym uplasował się na trzecim miejscu. Prezentujący znakomitą formę Niemiec również teraz należy do ścisłego grona faworytów.

Ostatni sprawdzian formy przed Turniejem Czterech Skoczni. W ubiegłym roku w Engelbergu dwukrotnie na podium stawał Pius Paschke. W sobotnim konkursie był najlepszy, a w niedzielnym uplasował się na trzecim miejscu. Prezentujący znakomitą formę Niemiec również teraz należy do ścisłego grona faworytów.

Ostatni sprawdzian formy przed Turniejem Czterech Skoczni. W ubiegłym roku w Engelbergu dwukrotnie na podium stawał Pius Paschke. W sobotnim konkursie był najlepszy, a w niedzielnym uplasował się na trzecim miejscu. Prezentujący znakomitą formę Niemiec również teraz należy do ścisłego grona faworytów.

Ostatni sprawdzian formy przed Turniejem Czterech Skoczni. W ubiegłym roku w Engelbergu dwukrotnie na podium stawał Pius Paschke. W sobotnim konkursie był najlepszy, a w niedzielnym uplasował się na trzecim miejscu. Prezentujący znakomitą formę Niemiec również teraz należy do ścisłego grona faworytów.

Ostatni sprawdzian formy przed Turniejem Czterech Skoczni. W ubiegłym roku w Engelbergu dwukrotnie na podium stawał Pius Paschke. W sobotnim konkursie był najlepszy, a w niedzielnym uplasował się na trzecim miejscu. Prezentujący znakomitą formę Niemiec również teraz należy do ścisłego grona faworytów.

Ostatni sprawdzian formy przed Turniejem Czterech Skoczni. W ubiegłym roku w Engelbergu dwukrotnie na podium stawał Pius Paschke. W sobotnim konkursie był najlepszy, a w niedzielnym uplasował się na trzecim miejscu. Prezentujący znakomitą formę Niemiec również teraz należy do ścisłego grona faworytów.

Ostatni sprawdzian formy przed Turniejem Czterech Skoczni. W ubiegłym roku w Engelbergu dwukrotnie na podium stawał Pius Paschke. W sobotnim konkursie był najlepszy, a w niedzielnym uplasował się na trzecim miejscu. Prezentujący znakomitą formę Niemiec również teraz należy do ścisłego grona faworytów.

Ostatni sprawdzian formy przed Turniejem Czterech Skoczni. W ubiegłym roku w Engelbergu dwukrotnie na podium stawał Pius Paschke. W sobotnim konkursie był najlepszy, a w niedzielnym uplasował się na trzecim miejscu. Prezentujący znakomitą formę Niemiec również teraz należy do ścisłego grona faworytów.

Ostatni sprawdzian formy przed Turniejem Czterech Skoczni. W ubiegłym roku w Engelbergu dwukrotnie na podium stawał Pius Paschke. W sobotnim konkursie był najlepszy, a w niedzielnym uplasował się na trzecim miejscu. Prezentujący znakomitą formę Niemiec również teraz należy do ścisłego grona faworytów.

Forma polskich zawodników wciąż nie zachwyca. Kamil Stoch, który przed tym sezonem miał indywidualny tok przygotowań, ciągle nie prezentuje równych skoków. Czy przełamanie przyjdzie w Engelbergu? Nasz mistrz olimpijski lubi skakać na Gross-Titlis-Schanze. Po Jane Ahonenie jest zawodnikiem, który najwięcej razy stawał tu na podium - aż 10. Dwukrotnie na jego najwyższym stopniu.

Forma polskich zawodników wciąż nie zachwyca. Kamil Stoch, który przed tym sezonem miał indywidualny tok przygotowań, ciągle nie prezentuje równych skoków. Czy przełamanie przyjdzie w Engelbergu? Nasz mistrz olimpijski lubi skakać na Gross-Titlis-Schanze. Po Jane Ahonenie jest zawodnikiem, który najwięcej razy stawał tu na podium - aż 10. Dwukrotnie na jego najwyższym stopniu.

Forma polskich zawodników wciąż nie zachwyca. Kamil Stoch, który przed tym sezonem miał indywidualny tok przygotowań, ciągle nie prezentuje równych skoków. Czy przełamanie przyjdzie w Engelbergu? Nasz mistrz olimpijski lubi skakać na Gross-Titlis-Schanze. Po Jane Ahonenie jest zawodnikiem, który najwięcej razy stawał tu na podium - aż 10. Dwukrotnie na jego najwyższym stopniu.

Forma polskich zawodników wciąż nie zachwyca. Kamil Stoch, który przed tym sezonem miał indywidualny tok przygotowań, ciągle nie prezentuje równych skoków. Czy przełamanie przyjdzie w Engelbergu? Nasz mistrz olimpijski lubi skakać na Gross-Titlis-Schanze. Po Jane Ahonenie jest zawodnikiem, który najwięcej razy stawał tu na podium - aż 10. Dwukrotnie na jego najwyższym stopniu.

Forma polskich zawodników wciąż nie zachwyca. Kamil Stoch, który przed tym sezonem miał indywidualny tok przygotowań, ciągle nie prezentuje równych skoków. Czy przełamanie przyjdzie w Engelbergu? Nasz mistrz olimpijski lubi skakać na Gross-Titlis-Schanze. Po Jane Ahonenie jest zawodnikiem, który najwięcej razy stawał tu na podium - aż 10. Dwukrotnie na jego najwyższym stopniu.

Forma polskich zawodników wciąż nie zachwyca. Kamil Stoch, który przed tym sezonem miał indywidualny tok przygotowań, ciągle nie prezentuje równych skoków. Czy przełamanie przyjdzie w Engelbergu? Nasz mistrz olimpijski lubi skakać na Gross-Titlis-Schanze. Po Jane Ahonenie jest zawodnikiem, który najwięcej razy stawał tu na podium - aż 10. Dwukrotnie na jego najwyższym stopniu.

Forma polskich zawodników wciąż nie zachwyca. Kamil Stoch, który przed tym sezonem miał indywidualny tok przygotowań, ciągle nie prezentuje równych skoków. Czy przełamanie przyjdzie w Engelbergu? Nasz mistrz olimpijski lubi skakać na Gross-Titlis-Schanze. Po Jane Ahonenie jest zawodnikiem, który najwięcej razy stawał tu na podium - aż 10. Dwukrotnie na jego najwyższym stopniu.

Forma polskich zawodników wciąż nie zachwyca. Kamil Stoch, który przed tym sezonem miał indywidualny tok przygotowań, ciągle nie prezentuje równych skoków. Czy przełamanie przyjdzie w Engelbergu? Nasz mistrz olimpijski lubi skakać na Gross-Titlis-Schanze. Po Jane Ahonenie jest zawodnikiem, który najwięcej razy stawał tu na podium - aż 10. Dwukrotnie na jego najwyższym stopniu.

Forma polskich zawodników wciąż nie zachwyca. Kamil Stoch, który przed tym sezonem miał indywidualny tok przygotowań, ciągle nie prezentuje równych skoków. Czy przełamanie przyjdzie w Engelbergu? Nasz mistrz olimpijski lubi skakać na Gross-Titlis-Schanze. Po Jane Ahonenie jest zawodnikiem, który najwięcej razy stawał tu na podium - aż 10. Dwukrotnie na jego najwyższym stopniu.

Forma polskich zawodników wciąż nie zachwyca. Kamil Stoch, który przed tym sezonem miał indywidualny tok przygotowań, ciągle nie prezentuje równych skoków. Czy przełamanie przyjdzie w Engelbergu? Nasz mistrz olimpijski lubi skakać na Gross-Titlis-Schanze. Po Jane Ahonenie jest zawodnikiem, który najwięcej razy stawał tu na podium - aż 10. Dwukrotnie na jego najwyższym stopniu.

Obsada finału 87. edycji mistrzostw świata okazała się ogromną sensacją. O tytuł zmierzyli się bowiem rozstawiony z numerem dwunastym Kyren Wilson oraz Jak Jones - 44 zawodnik snookerowego rankingu. Niżej notowany od Anglika Walijczyk wyeliminował z turnieju m.in. Judda Trumpa i Stuarta Binghama.

Obsada finału 87. edycji mistrzostw świata okazała się ogromną sensacją. O tytuł zmierzyli się bowiem rozstawiony z numerem dwunastym Kyren Wilson oraz Jak Jones - 44 zawodnik snookerowego rankingu. Niżej notowany od Anglika Walijczyk wyeliminował z turnieju m.in. Judda Trumpa i Stuarta Binghama.

Obsada finału 87. edycji mistrzostw świata okazała się ogromną sensacją. O tytuł zmierzyli się bowiem rozstawiony z numerem dwunastym Kyren Wilson oraz Jak Jones - 44 zawodnik snookerowego rankingu. Niżej notowany od Anglika Walijczyk wyeliminował z turnieju m.in. Judda Trumpa i Stuarta Binghama.

Jako pogromca Novaka Djokovicia Jannik Sinner przystępuje do finału Australian Open w roli faworyta. Na korzyść Włocha przemawia dodatkowo fakt, że wygrał trzy ostatnie pojedynki z Daniiłem Miedwiediewem.

Jako pogromca Novaka Djokovicia Jannik Sinner przystępuje do finału Australian Open w roli faworyta. Na korzyść Włocha przemawia dodatkowo fakt, że wygrał trzy ostatnie pojedynki z Daniiłem Miedwiediewem.

Jako pogromca Novaka Djokovicia Jannik Sinner przystępuje do finału Australian Open w roli faworyta. Na korzyść Włocha przemawia dodatkowo fakt, że wygrał trzy ostatnie pojedynki z Daniiłem Miedwiediewem.

Czwarta w bieżącym sezonie Pucharu Świata odsłona rywalizacji specjalistów od zjazdu. Za faworyta zawodów uchodzi Clément Noël. W listopadzie 27-letni Francuz był najlepszy na stokach w Levi i Gurgl.

Jako pogromca Novaka Djokovicia Jannik Sinner przystępuje do finału Australian Open w roli faworyta. Na korzyść Włocha przemawia dodatkowo fakt, że wygrał trzy ostatnie pojedynki z Daniiłem Miedwiediewem.

W Sankt Moritz odbędzie się druga i trzecia odsłona rywalizacji w supergigancie w trwającym Pucharze Świata. W inauguracyjnych zawodach w tej konkurencji najlepsza okazała się Sofia Goggia. Trzymamy kciuki za poprawę wyniku Maryny Gąsienicy-Daniel, która w Beaver Creek zajęła 36. miejsce.

W Sankt Moritz odbędzie się druga i trzecia odsłona rywalizacji w supergigancie w trwającym Pucharze Świata. W inauguracyjnych zawodach w tej konkurencji najlepsza okazała się Sofia Goggia. Trzymamy kciuki za poprawę wyniku Maryny Gąsienicy-Daniel, która w Beaver Creek zajęła 36. miejsce.

W Sankt Moritz odbędzie się druga i trzecia odsłona rywalizacji w supergigancie w trwającym Pucharze Świata. W inauguracyjnych zawodach w tej konkurencji najlepsza okazała się Sofia Goggia. Trzymamy kciuki za poprawę wyniku Maryny Gąsienicy-Daniel, która w Beaver Creek zajęła 36. miejsce.

Jako pogromca Novaka Djokovicia Jannik Sinner przystępuje do finału Australian Open w roli faworyta. Na korzyść Włocha przemawia dodatkowo fakt, że wygrał trzy ostatnie pojedynki z Daniiłem Miedwiediewem.

Jako pogromca Novaka Djokovicia Jannik Sinner przystępuje do finału Australian Open w roli faworyta. Na korzyść Włocha przemawia dodatkowo fakt, że wygrał trzy ostatnie pojedynki z Daniiłem Miedwiediewem.

Obsada finału 87. edycji mistrzostw świata okazała się ogromną sensacją. O tytuł zmierzyli się bowiem rozstawiony z numerem dwunastym Kyren Wilson oraz Jak Jones - 44 zawodnik snookerowego rankingu. Niżej notowany od Anglika Walijczyk wyeliminował z turnieju m.in. Judda Trumpa i Stuarta Binghama.

Prezentacja najciekawszych propozycji programowych dostępnych na kanałach Eurosportów.

Prezentacja najciekawszych propozycji programowych dostępnych na kanałach Eurosportów.

Prezentacja najciekawszych propozycji programowych dostępnych na kanałach Eurosportów.

Teqball, połączenie piłki nożnej i tenisa stołowego, narodził się w 2014 roku. Obecnie sport ten zyskuje coraz większą popularność. Autorzy programu przyglądają się różnym wydarzeniom organizowanym przez International Teqball Federation.

Obsada finału 87. edycji mistrzostw świata okazała się ogromną sensacją. O tytuł zmierzyli się bowiem rozstawiony z numerem dwunastym Kyren Wilson oraz Jak Jones - 44 zawodnik snookerowego rankingu. Niżej notowany od Anglika Walijczyk wyeliminował z turnieju m.in. Judda Trumpa i Stuarta Binghama.

Obsada finału 87. edycji mistrzostw świata okazała się ogromną sensacją. O tytuł zmierzyli się bowiem rozstawiony z numerem dwunastym Kyren Wilson oraz Jak Jones - 44 zawodnik snookerowego rankingu. Niżej notowany od Anglika Walijczyk wyeliminował z turnieju m.in. Judda Trumpa i Stuarta Binghama.

Obsada finału 87. edycji mistrzostw świata okazała się ogromną sensacją. O tytuł zmierzyli się bowiem rozstawiony z numerem dwunastym Kyren Wilson oraz Jak Jones - 44 zawodnik snookerowego rankingu. Niżej notowany od Anglika Walijczyk wyeliminował z turnieju m.in. Judda Trumpa i Stuarta Binghama.

Obsada finału 87. edycji mistrzostw świata okazała się ogromną sensacją. O tytuł zmierzyli się bowiem rozstawiony z numerem dwunastym Kyren Wilson oraz Jak Jones - 44 zawodnik snookerowego rankingu. Niżej notowany od Anglika Walijczyk wyeliminował z turnieju m.in. Judda Trumpa i Stuarta Binghama.

W finale English Open dla Neila Robertsona stawką jest 24 tytuł w zawodowej karierze. Od ostatniego zwycięstwa Australijczyka w turnieju rankingowym minęły jednak ponad dwa lata. Czy wytrzyma presję w starciu z niżej notowanym Wu Yize?

Jako pogromca Novaka Djokovicia Jannik Sinner przystępuje do finału Australian Open w roli faworyta. Na korzyść Włocha przemawia dodatkowo fakt, że wygrał trzy ostatnie pojedynki z Daniiłem Miedwiediewem.

W finale English Open dla Neila Robertsona stawką jest 24 tytuł w zawodowej karierze. Od ostatniego zwycięstwa Australijczyka w turnieju rankingowym minęły jednak ponad dwa lata. Czy wytrzyma presję w starciu z niżej notowanym Wu Yize?

Rok temu Robert Kubica jeszcze jako kierowca Teamu WRT w klasie LMP2 zajął drugie miejsce podczas jednego z najważniejszych wyścigów WEC. Tym razem Polak wystartuje w klasie Hypercar w zespole AF Corse. Do tej pory najlepszym wynikiem polskiego kierowcy było zajęcie czwartej pozycji w Lusajlu. Czy podczas zmagań w legendarnym Le Mans po raz pierwszy w tym sezonie stanie na podium?

Nie na to liczyli Polscy kibice. Iga Świątek ze swoich ulubionych kortów Rolanda Garrosa miała przywieźć złoty medal olimpijski. Niestety, w półfinale liderka rankingu WTA po raz pierwszy w swojej karierze musiała uznać wyższość Chinki Zheng Qinwen. Pozostaje jej walka o brąz.

Obsada finału 87. edycji mistrzostw świata okazała się ogromną sensacją. O tytuł zmierzyli się bowiem rozstawiony z numerem dwunastym Kyren Wilson oraz Jak Jones - 44 zawodnik snookerowego rankingu. Niżej notowany od Anglika Walijczyk wyeliminował z turnieju m.in. Judda Trumpa i Stuarta Binghama.

Przypomnienie rekordów i najciekawszych rezultatów, które padły podczas Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.

Jako pogromca Novaka Djokovicia Jannik Sinner przystępuje do finału Australian Open w roli faworyta. Na korzyść Włocha przemawia dodatkowo fakt, że wygrał trzy ostatnie pojedynki z Daniiłem Miedwiediewem.

Jako pogromca Novaka Djokovicia Jannik Sinner przystępuje do finału Australian Open w roli faworyta. Na korzyść Włocha przemawia dodatkowo fakt, że wygrał trzy ostatnie pojedynki z Daniiłem Miedwiediewem.

Jako pogromca Novaka Djokovicia Jannik Sinner przystępuje do finału Australian Open w roli faworyta. Na korzyść Włocha przemawia dodatkowo fakt, że wygrał trzy ostatnie pojedynki z Daniiłem Miedwiediewem.

Prezentacja najciekawszych propozycji programowych dostępnych na kanałach Eurosportów.

Polscy kibice z zainteresowaniem będą spoglądać na trasę wyścigu ze startu wspólnego kolarzy. Peleton będzie miał do pokonania 273 kilometry. Start i meta zlokalizowane są na Placu Trocadrro. Na trasie zobaczymy Stanisława Aniołkowskiego, który zastąpił Michała Kwiatkowskiego. Kwiato po indywidualnej jeździe na czas wycofał się z IO z powodu bólu pleców.

Polscy kibice z zainteresowaniem będą spoglądać na trasę wyścigu ze startu wspólnego kolarzy. Peleton będzie miał do pokonania 273 kilometry. Start i meta zlokalizowane są na Placu Trocadrro. Na trasie zobaczymy Stanisława Aniołkowskiego, który zastąpił Michała Kwiatkowskiego. Kwiato po indywidualnej jeździe na czas wycofał się z IO z powodu bólu pleców.

Nie na to liczyli Polscy kibice. Iga Świątek ze swoich ulubionych kortów Rolanda Garrosa miała przywieźć złoty medal olimpijski. Niestety, w półfinale liderka rankingu WTA po raz pierwszy w swojej karierze musiała uznać wyższość Chinki Zheng Qinwen. Pozostaje jej walka o brąz.

Nie na to liczyli Polscy kibice. Iga Świątek ze swoich ulubionych kortów Rolanda Garrosa miała przywieźć złoty medal olimpijski. Niestety, w półfinale liderka rankingu WTA po raz pierwszy w swojej karierze musiała uznać wyższość Chinki Zheng Qinwen. Pozostaje jej walka o brąz.

Novak Djoković przyjechał do stolicy Francji, by zdobyć pierwszy w karierze złoty medal olimpijski. W finale na jego drodze stanął Carlos Alcaraz - Hiszpan, który pozbawił go tytułu króla Wimbledonu.

Novak Djoković przyjechał do stolicy Francji, by zdobyć pierwszy w karierze złoty medal olimpijski. W finale na jego drodze stanął Carlos Alcaraz - Hiszpan, który pozbawił go tytułu króla Wimbledonu.

Przypomnienie rekordów i najciekawszych rezultatów, które padły podczas Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.

Novak Djoković przyjechał do stolicy Francji, by zdobyć pierwszy w karierze złoty medal olimpijski. W finale na jego drodze stanął Carlos Alcaraz - Hiszpan, który pozbawił go tytułu króla Wimbledonu.

Nie na to liczyli Polscy kibice. Iga Świątek ze swoich ulubionych kortów Rolanda Garrosa miała przywieźć złoty medal olimpijski. Niestety, w półfinale liderka rankingu WTA po raz pierwszy w swojej karierze musiała uznać wyższość Chinki Zheng Qinwen. Pozostaje jej walka o brąz.

Olimpijski konkurs skoku o tyczce ma jednego faworyta - Armanda Duplantisa. Brak zwycięstwa Szweda byłby wielką sensacją. W rywalizacji weźmie udział także Piotr Lisek, dla którego będą to już trzecie igrzyska. W sesji wieczornej piątego dnia lekkoatletycznych zmagań na Stade de France odbędą się także finałowy konkurs rzutu dyskiem i bieg na 800 metrów kobiet. W pierwszej konkurencji liczymy na Darię Zabawską, w drugiej - na Annę Wielgosz.

Dziś na Stade de France zostaną rozegrane finały, w których liczymy na udział naszych reprezentantów, a w niektórych przypadkach na medale. Na początek zobaczymy w akcji kobiece sztafety 4x100 m. Niestety, zabraknie wśród nich Ewy Swobody i jej koleżanek, które swoim biegu eliminacyjnym zajęły dopiero piąte miejsce. Potem czeka nas finał wyścigu na 400 m kobiet. Natalia Kaczmarek udowodniła, że jest w znakomitej formie, dwukrotnie bijąc rekord Polski na tym dystansie. Jednak przeciwniczki również prezentują się w tym sezonie znakomicie i by zdobyć medal, być może trzeba będzie przebić kolejna barierę. Swoje zmagania zakończą też siedmioboistki. Adrianna Sułek wróciła po urodzeniu dziecka i chce w tej rywalizacji odegrać znacząca rolę.

Przypomnienie rekordów i najciekawszych rezultatów, które padły podczas Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.

Przedostatniego dnia igrzysk olimpijskich w Paryżu odbędą się m.in. finałowe biegi sztafet 4x400 metrów i kobiet na 100 metrów przez płotki. Trzymamy kciuki za Justynę Święty-Ersetic oraz jej koleżanki, a także za Pię Skrzyszowską.

Kadra Stanów Zjednoczonych 18 raz wystąpi w boju o złoto olimpijskie. W finale zawodów w Paryżu zmierzą się z reprezentantami Francji, z którymi walczyli o złoty medal w 2021 roku. Amerykanie wygrali wówczas 87:82. LeBron James, Anthony Davis, Kevin Durant, Stephen Curry i spółka w Accor Arenie chcą co najmniej powtórzyć wynik z Tokio.

Polscy kibice z zainteresowaniem będą spoglądać na trasę wyścigu ze startu wspólnego kolarzy. Peleton będzie miał do pokonania 273 kilometry. Start i meta zlokalizowane są na Placu Trocadrro. Na trasie zobaczymy Stanisława Aniołkowskiego, który zastąpił Michała Kwiatkowskiego. Kwiato po indywidualnej jeździe na czas wycofał się z IO z powodu bólu pleców.

Przedostatniego dnia igrzysk olimpijskich w Paryżu odbędą się m.in. finałowe biegi sztafet 4x400 metrów i kobiet na 100 metrów przez płotki. Trzymamy kciuki za Justynę Święty-Ersetic oraz jej koleżanki, a także za Pię Skrzyszowską.

Sunisa Lee zdobyła już medal podczas paryskich igrzysk, sięgając z reprezentacją Brazylii po złoto w wieloboju drużynowym kobiet. Zobaczymy, czy Amerykanka zdoła obronić tytuł mistrzyni olimpijskiej w zmaganiach indywidualnych.

Przypomnienie rekordów i najciekawszych rezultatów, które padły podczas Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.

Eksperci prognozują, że na najwyższym stopniu podium może stanąć Sifan Hassan, zwyciężczyni ubiegłorocznego maratonu w Londynie. W rywalizacji wezmą udział dwie Polki, Aleksandra Lisowska i Angelika Mach.

Piątego dnia zmagań w pływaniu zobaczymy finał kobiet na 100 metrów stylem dowolnym. W tej konkurencji Polskę reprezentuje Kornelia Fiedkiewicz. Po paniach przy basenie zameldują się panowie, którzy zawalczą o medale w rywalizacji stylem motylkowym na dystansie 200 m.

W kolarskim wyścigu MTB wystartuje 36 zawodniczek. Wśród nich znajduje się Paula Gorycka. To są jej drugie igrzyska. Poprzednio wystartowała w 2012 roku w Londynie. Wówczas uplasowała się na 22. miejscu. Teraz liczy na poprawienie tej pozycji.

W kolarskim wyścigu MTB wystartuje 36 zawodników. Wśród nich znajduje się Krzysztof Łukasik, dla którego są to pierwsze igrzyska olimpijskie w karierze. Polak do Paryża przyjechał po bardzo dobrych kwalifikacjach, które ukończył na 5. pozycji.

Biało-Czerwoni już po dwóch pierwszych meczach fazy grupowej byli pewni gry w ćwierćfinale. W ostatnim starciu w grupie grali z Włochami o pierwsze miejsce i teoretycznie słabszego zawodnika przeciwnika w fazie pucharowej. Niestety, starcie z Italią w wykonaniu Polaków wyglądało bardzo źle. Przegraliśmy go 3:1, dlatego też zamiast z Japonią zmierzymy się z rywalem, z którym w ostatnich latach na mistrzowskich imprezach idzie nam bardzo ciężko - Słowenią. To czwarty mecz tych ekip w tym roku. W dotychczasowych dwa razy górą byli podopieczni Nikoli Grbicia.

Polskim siatkarzom udało się przełamać klątwę olimpijskiego ćwierćfinału. Dzięki zwycięstwu nad Słowenią 3:1 znaleźli się w najlepszej czwórce turnieju. Przed nimi bój z Amerykanami, którzy w Paryżu nie doznali jeszcze porażki. W ostatnim meczu pokonali Brazylię w czterech setach. Duża w tym zasługa Matthew Andersona i Toreya DeFalco. Pierwszy zdobył 20, a drugi 16 punktów. Polacy mierzyli się z reprezentacją USA już dwukrotnie w tym sezonie. Najpierw w Lidze Narodów wygrali 3:0, a w ostatnim sprawdzianie przed wyjazdem na igrzyska pokonali ją w Gdańsku 3:2.

Czas na najważniejszy mecz turnieju olimpijskiego w Paryżu. Reprezentacja Polski wystąpi w finale igrzysk po raz drugi w historii. W 1976 roku w Montrealu ekipa Huberta Wagnera pokonała ZSRR 3:2. Czy podopieczni Nikoli Grbicia powtórzą jej sukces i przejdą do historii? Po drugiej stronie siatki staną Francuzi, którzy w półfinale bez większych problemów pokonali Włochów 3:0. Biało-Czerwoni awans wywalczyli po dramatycznym, wygranym 3:2 boju z USA.

Przedostatniego dnia igrzysk olimpijskich w Paryżu odbędą się m.in. finałowe biegi sztafet 4x400 metrów i kobiet na 100 metrów przez płotki. Trzymamy kciuki za Justynę Święty-Ersetic oraz jej koleżanki, a także za Pię Skrzyszowską.

Sunisa Lee zdobyła już medal podczas paryskich igrzysk, sięgając z reprezentacją Brazylii po złoto w wieloboju drużynowym kobiet. Zobaczymy, czy Amerykanka zdoła obronić tytuł mistrzyni olimpijskiej w zmaganiach indywidualnych.

Przypomnienie rekordów i najciekawszych rezultatów, które padły podczas Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.

Piątego dnia zmagań w pływaniu zobaczymy finał kobiet na 100 metrów stylem dowolnym. W tej konkurencji Polskę reprezentuje Kornelia Fiedkiewicz. Po paniach przy basenie zameldują się panowie, którzy zawalczą o medale w rywalizacji stylem motylkowym na dystansie 200 m.

Przypomnienie rekordów i najciekawszych rezultatów, które padły podczas Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.

Novak Djoković przyjechał do stolicy Francji, by zdobyć pierwszy w karierze złoty medal olimpijski. W finale na jego drodze stanął Carlos Alcaraz - Hiszpan, który pozbawił go tytułu króla Wimbledonu.

Przypomnienie rekordów i najciekawszych rezultatów, które padły podczas Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.

W finale English Open dla Neila Robertsona stawką jest 24 tytuł w zawodowej karierze. Od ostatniego zwycięstwa Australijczyka w turnieju rankingowym minęły jednak ponad dwa lata. Czy wytrzyma presję w starciu z niżej notowanym Wu Yize?

Zgodnie z tradycją Turniej Czterech Skoczni rozpoczyna się konkursem na Schattenbergschanze w Oberstdorfie. Przed rokiem na podium znalazło się dwóch Polaków - Piotr Żyła i Dawid Kubacki. Triumfował Halvor Egner Granerud. Teraz cała trójka jest w formie dalekiej od tego, co prezentowała w poprzednim sezonie. W przeciwieństwie do Stefana Krafta, który wygrał cztery pierwsze konkursy Pucharu Świata. Austriak tylko raz w karierze zwyciężył w całym TCS, jednak było to już dawno temu, w sezonie 2014/2015.

Karl Geiger odczarował niedawno skocznię w Klingenthal i został pierwszym Niemcem, który wygrał na tamtym obiekcie. Nasi zachodni sąsiedzi liczą, że przerwie on też złą passę ich rodaków w Turnieju Czterech Skoczni. Ostatnim Niemcem, który w nim triumfował był Sven Hannawald w 2002 roku! Geiger najbliżej zwycięstwa w TCS był w sezonie 2020/2021. Ostatecznie zajął drugie miejsce w klasyfikacji turnieju, przegrywając z Kamilem Stochem.

W finale English Open dla Neila Robertsona stawką jest 24 tytuł w zawodowej karierze. Od ostatniego zwycięstwa Australijczyka w turnieju rankingowym minęły jednak ponad dwa lata. Czy wytrzyma presję w starciu z niżej notowanym Wu Yize?

Przypomnienie rekordów i najciekawszych rezultatów, które padły podczas Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.

Przypomnienie rekordów i najciekawszych rezultatów, które padły podczas Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.

Przypomnienie rekordów i najciekawszych rezultatów, które padły podczas Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.

Przypomnienie rekordów i najciekawszych rezultatów, które padły podczas Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.

Przypomnienie rekordów i najciekawszych rezultatów, które padły podczas Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.

Inspirujące historie zawodników różnych dyscyplin, którzy udowadniają, że sport pomaga w przełamywaniu wszelkich barier.

Inspirujące historie zawodników różnych dyscyplin, którzy udowadniają, że sport pomaga w przełamywaniu wszelkich barier.

Zgodnie z tradycją Turniej Czterech Skoczni rozpoczyna się konkursem na Schattenbergschanze w Oberstdorfie. Przed rokiem na podium znalazło się dwóch Polaków - Piotr Żyła i Dawid Kubacki. Triumfował Halvor Egner Granerud. Teraz cała trójka jest w formie dalekiej od tego, co prezentowała w poprzednim sezonie. W przeciwieństwie do Stefana Krafta, który wygrał cztery pierwsze konkursy Pucharu Świata. Austriak tylko raz w karierze zwyciężył w całym TCS, jednak było to już dawno temu, w sezonie 2014/2015.

Karl Geiger odczarował niedawno skocznię w Klingenthal i został pierwszym Niemcem, który wygrał na tamtym obiekcie. Nasi zachodni sąsiedzi liczą, że przerwie on też złą passę ich rodaków w Turnieju Czterech Skoczni. Ostatnim Niemcem, który w nim triumfował był Sven Hannawald w 2002 roku! Geiger najbliżej zwycięstwa w TCS był w sezonie 2020/2021. Ostatecznie zajął drugie miejsce w klasyfikacji turnieju, przegrywając z Kamilem Stochem.

Karl Geiger odczarował niedawno skocznię w Klingenthal i został pierwszym Niemcem, który wygrał na tamtym obiekcie. Nasi zachodni sąsiedzi liczą, że przerwie on też złą passę ich rodaków w Turnieju Czterech Skoczni. Ostatnim Niemcem, który w nim triumfował był Sven Hannawald w 2002 roku! Geiger najbliżej zwycięstwa w TCS był w sezonie 2020/2021. Ostatecznie zajął drugie miejsce w klasyfikacji turnieju, przegrywając z Kamilem Stochem.

Ósmy przystanek na trasie zachodnioeuropejskiej dywizji FEI Jumping World Cup. Przed zawodami w Wielkiej Brytanii jeźdźcy specjalizujący się w skokach przez przeszkody rywalizowali w Lyonie, Helsinkach, Oslo, Weronie, Stuttgarcie, Madrycie i La Corunii. Stawką są punkty dające awans do wielkiego finału w Szwajcarii, który odbędzie się na początku 2025 roku.

Ósmy przystanek na trasie zachodnioeuropejskiej dywizji FEI Jumping World Cup. Przed zawodami w Wielkiej Brytanii jeźdźcy specjalizujący się w skokach przez przeszkody rywalizowali w Lyonie, Helsinkach, Oslo, Weronie, Stuttgarcie, Madrycie i La Corunii. Stawką są punkty dające awans do wielkiego finału w Szwajcarii, który odbędzie się na początku 2025 roku.

Ósmy przystanek na trasie zachodnioeuropejskiej dywizji FEI Jumping World Cup. Przed zawodami w Wielkiej Brytanii jeźdźcy specjalizujący się w skokach przez przeszkody rywalizowali w Lyonie, Helsinkach, Oslo, Weronie, Stuttgarcie, Madrycie i La Corunii. Stawką są punkty dające awans do wielkiego finału w Szwajcarii, który odbędzie się na początku 2025 roku.

Ósmy przystanek na trasie zachodnioeuropejskiej dywizji FEI Jumping World Cup. Przed zawodami w Wielkiej Brytanii jeźdźcy specjalizujący się w skokach przez przeszkody rywalizowali w Lyonie, Helsinkach, Oslo, Weronie, Stuttgarcie, Madrycie i La Corunii. Stawką są punkty dające awans do wielkiego finału w Szwajcarii, który odbędzie się na początku 2025 roku.

Ósmy przystanek na trasie zachodnioeuropejskiej dywizji FEI Jumping World Cup. Przed zawodami w Wielkiej Brytanii jeźdźcy specjalizujący się w skokach przez przeszkody rywalizowali w Lyonie, Helsinkach, Oslo, Weronie, Stuttgarcie, Madrycie i La Corunii. Stawką są punkty dające awans do wielkiego finału w Szwajcarii, który odbędzie się na początku 2025 roku.

Ósmy przystanek na trasie zachodnioeuropejskiej dywizji FEI Jumping World Cup. Przed zawodami w Wielkiej Brytanii jeźdźcy specjalizujący się w skokach przez przeszkody rywalizowali w Lyonie, Helsinkach, Oslo, Weronie, Stuttgarcie, Madrycie i La Corunii. Stawką są punkty dające awans do wielkiego finału w Szwajcarii, który odbędzie się na początku 2025 roku.

W organizowanym od 2016 roku Northern Ireland Open aż czterokrotnie triumfował Judd Trump. Anglik już może mówić o bardzo dobrym sezonie w swoim wykonaniu. Przed startem zmagań w Belfaście wygrał turnieje Shanghai Masters oraz Saudi Arabia Masters. W finale w Belfaście na drodze do jego kolejnego sukcesu stanął Kyren Wilson.

Rok temu Robert Kubica jeszcze jako kierowca Teamu WRT w klasie LMP2 zajął drugie miejsce podczas jednego z najważniejszych wyścigów WEC. Tym razem Polak wystartuje w klasie Hypercar w zespole AF Corse. Do tej pory najlepszym wynikiem polskiego kierowcy było zajęcie czwartej pozycji w Lusajlu. Czy podczas zmagań w legendarnym Le Mans po raz pierwszy w tym sezonie stanie na podium?

W organizowanym od 2016 roku Northern Ireland Open aż czterokrotnie triumfował Judd Trump. Anglik już może mówić o bardzo dobrym sezonie w swoim wykonaniu. Przed startem zmagań w Belfaście wygrał turnieje Shanghai Masters oraz Saudi Arabia Masters. W finale w Belfaście na drodze do jego kolejnego sukcesu stanął Kyren Wilson.

Przed rokiem na słynnej Bergisel triumfował Dawid Kubacki. Po słabym początku sezonu polskim kibicom jednak trudno uwierzyć, że zdoła on odbudować swoją formę do Turnieju Czterech Skoczni. Do faworytów należy natomiast Stefan Kraft, który w 2022 roku uplasował się tuż za podium. Co ciekawe, nie wygrał on nigdy w Innsbrucku, nawet w sezonie, w którym zwyciężył w całym TCS.

Przed rokiem statuetkę złotego orła wywalczył Halvor Egner Granerud. Norweg wygrał trzy z czterech konkursów zaliczanych do Turnieju Czterech Skoczni. Był najlepszy również w Bischofshofen. Na początku tego sezonu Granerud jest daleki od swojej najlepszej formy, choć zdarzają się mu przebłyski. W Engelbergu w pierwszym konkursie zajął miejsce tuż za podium.

W organizowanym od 2016 roku Northern Ireland Open aż czterokrotnie triumfował Judd Trump. Anglik już może mówić o bardzo dobrym sezonie w swoim wykonaniu. Przed startem zmagań w Belfaście wygrał turnieje Shanghai Masters oraz Saudi Arabia Masters. W finale w Belfaście na drodze do jego kolejnego sukcesu stanął Kyren Wilson.

Przed rokiem statuetkę złotego orła wywalczył Halvor Egner Granerud. Norweg wygrał trzy z czterech konkursów zaliczanych do Turnieju Czterech Skoczni. Był najlepszy również w Bischofshofen. Na początku tego sezonu Granerud jest daleki od swojej najlepszej formy, choć zdarzają się mu przebłyski. W Engelbergu w pierwszym konkursie zajął miejsce tuż za podium.

Przed rokiem statuetkę złotego orła wywalczył Halvor Egner Granerud. Norweg wygrał trzy z czterech konkursów zaliczanych do Turnieju Czterech Skoczni. Był najlepszy również w Bischofshofen. Na początku tego sezonu Granerud jest daleki od swojej najlepszej formy, choć zdarzają się mu przebłyski. W Engelbergu w pierwszym konkursie zajął miejsce tuż za podium.

Przed rokiem statuetkę złotego orła wywalczył Halvor Egner Granerud. Norweg wygrał trzy z czterech konkursów zaliczanych do Turnieju Czterech Skoczni. Był najlepszy również w Bischofshofen. Na początku tego sezonu Granerud jest daleki od swojej najlepszej formy, choć zdarzają się mu przebłyski. W Engelbergu w pierwszym konkursie zajął miejsce tuż za podium.

Przed rokiem statuetkę złotego orła wywalczył Halvor Egner Granerud. Norweg wygrał trzy z czterech konkursów zaliczanych do Turnieju Czterech Skoczni. Był najlepszy również w Bischofshofen. Na początku tego sezonu Granerud jest daleki od swojej najlepszej formy, choć zdarzają się mu przebłyski. W Engelbergu w pierwszym konkursie zajął miejsce tuż za podium.

Kolejna edycja belgijskich zawodów. W poprzednim sezonie wyścig elity kobiet w Loenhout wygrała Sanne Cant. Reprezentantka gospodarzy to trzykrotna mistrzyni świata w kolarstwie przełajowym.

Kolejna edycja belgijskich zawodów. W poprzednim sezonie wyścig elity kobiet w Loenhout wygrała Sanne Cant. Reprezentantka gospodarzy to trzykrotna mistrzyni świata w kolarstwie przełajowym.

Kolejna edycja belgijskich zawodów. W poprzednim sezonie wyścig elity kobiet w Loenhout wygrała Sanne Cant. Reprezentantka gospodarzy to trzykrotna mistrzyni świata w kolarstwie przełajowym.

Przed rokiem na słynnej Bergisel triumfował Dawid Kubacki. Po słabym początku sezonu polskim kibicom jednak trudno uwierzyć, że zdoła on odbudować swoją formę do Turnieju Czterech Skoczni. Do faworytów należy natomiast Stefan Kraft, który w 2022 roku uplasował się tuż za podium. Co ciekawe, nie wygrał on nigdy w Innsbrucku, nawet w sezonie, w którym zwyciężył w całym TCS.

Przed rokiem statuetkę złotego orła wywalczył Halvor Egner Granerud. Norweg wygrał trzy z czterech konkursów zaliczanych do Turnieju Czterech Skoczni. Był najlepszy również w Bischofshofen. Na początku tego sezonu Granerud jest daleki od swojej najlepszej formy, choć zdarzają się mu przebłyski. W Engelbergu w pierwszym konkursie zajął miejsce tuż za podium.

Przed rokiem statuetkę złotego orła wywalczył Halvor Egner Granerud. Norweg wygrał trzy z czterech konkursów zaliczanych do Turnieju Czterech Skoczni. Był najlepszy również w Bischofshofen. Na początku tego sezonu Granerud jest daleki od swojej najlepszej formy, choć zdarzają się mu przebłyski. W Engelbergu w pierwszym konkursie zajął miejsce tuż za podium.

Przypomnienie rekordów i najciekawszych rezultatów, które padły podczas Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.

Cztery poprzednie pojedynki Judda Trumpa z Barrym Hawkinsem kończyły się zwycięstwem aktualnego lidera światowego rankingu. Jeśli popularny "Juddernaut" zdoła przedłużyć kapitalną passę, zostanie nowym mistrzem UK Championship. Trump czeka na ponowny triumf w tej prestiżowej imprezie już od 13 lat. W 2011 roku pokonał w finale Marka Allena.

W 2016 roku MKOl przyjął karate go grona dyscyplin olimpijskich. Twórcy programu odsłaniają tajniki technik kumite i kata, które zadebiutują podczas podczas Letnich Igrzysk Olimpijskich w Tokio.

Kolejna edycja belgijskich zawodów. W poprzednim sezonie wyścig elity kobiet w Loenhout wygrała Sanne Cant. Reprezentantka gospodarzy to trzykrotna mistrzyni świata w kolarstwie przełajowym.

Kolejna edycja belgijskich zawodów. W poprzednim sezonie wyścig elity kobiet w Loenhout wygrała Sanne Cant. Reprezentantka gospodarzy to trzykrotna mistrzyni świata w kolarstwie przełajowym.

Cztery poprzednie pojedynki Judda Trumpa z Barrym Hawkinsem kończyły się zwycięstwem aktualnego lidera światowego rankingu. Jeśli popularny "Juddernaut" zdoła przedłużyć kapitalną passę, zostanie nowym mistrzem UK Championship. Trump czeka na ponowny triumf w tej prestiżowej imprezie już od 13 lat. W 2011 roku pokonał w finale Marka Allena.

Jako pogromca Novaka Djokovicia Jannik Sinner przystępuje do finału Australian Open w roli faworyta. Na korzyść Włocha przemawia dodatkowo fakt, że wygrał trzy ostatnie pojedynki z Daniiłem Miedwiediewem.

Cztery poprzednie pojedynki Judda Trumpa z Barrym Hawkinsem kończyły się zwycięstwem aktualnego lidera światowego rankingu. Jeśli popularny "Juddernaut" zdoła przedłużyć kapitalną passę, zostanie nowym mistrzem UK Championship. Trump czeka na ponowny triumf w tej prestiżowej imprezie już od 13 lat. W 2011 roku pokonał w finale Marka Allena.

Rok temu Robert Kubica jeszcze jako kierowca Teamu WRT w klasie LMP2 zajął drugie miejsce podczas jednego z najważniejszych wyścigów WEC. Tym razem Polak wystartuje w klasie Hypercar w zespole AF Corse. Do tej pory najlepszym wynikiem polskiego kierowcy było zajęcie czwartej pozycji w Lusajlu. Czy podczas zmagań w legendarnym Le Mans po raz pierwszy w tym sezonie stanie na podium?

Czwarta w bieżącym sezonie Pucharu Świata odsłona rywalizacji specjalistów od zjazdu. Za faworyta zawodów uchodzi Clément Noël. W listopadzie 27-letni Francuz był najlepszy na stokach w Levi i Gurgl.

W Sankt Moritz odbędzie się druga i trzecia odsłona rywalizacji w supergigancie w trwającym Pucharze Świata. W inauguracyjnych zawodach w tej konkurencji najlepsza okazała się Sofia Goggia. Trzymamy kciuki za poprawę wyniku Maryny Gąsienicy-Daniel, która w Beaver Creek zajęła 36. miejsce.

Maryna Gąsienica-Daniel słabo rozpoczęła sezon. W slalomie gigancie w Sölden zajęła 25. lokatę. Lepiej poszło jej w Killington, gdzie uplasowała się na 11. miejscu. W Semmering spróbuje wejść do pierwszej dziesiątki.

Maryna Gąsienica-Daniel słabo rozpoczęła sezon. W slalomie gigancie w Sölden zajęła 25. lokatę. Lepiej poszło jej w Killington, gdzie uplasowała się na 11. miejscu. W Semmering spróbuje wejść do pierwszej dziesiątki.

Maryna Gąsienica-Daniel słabo rozpoczęła sezon. W slalomie gigancie w Sölden zajęła 25. lokatę. Lepiej poszło jej w Killington, gdzie uplasowała się na 11. miejscu. W Semmering spróbuje wejść do pierwszej dziesiątki.

Maryna Gąsienica-Daniel słabo rozpoczęła sezon. W slalomie gigancie w Sölden zajęła 25. lokatę. Lepiej poszło jej w Killington, gdzie uplasowała się na 11. miejscu. W Semmering spróbuje wejść do pierwszej dziesiątki.

Maryna Gąsienica-Daniel słabo rozpoczęła sezon. W slalomie gigancie w Sölden zajęła 25. lokatę. Lepiej poszło jej w Killington, gdzie uplasowała się na 11. miejscu. W Semmering spróbuje wejść do pierwszej dziesiątki.

Maryna Gąsienica-Daniel słabo rozpoczęła sezon. W slalomie gigancie w Sölden zajęła 25. lokatę. Lepiej poszło jej w Killington, gdzie uplasowała się na 11. miejscu. W Semmering spróbuje wejść do pierwszej dziesiątki.

Maryna Gąsienica-Daniel słabo rozpoczęła sezon. W slalomie gigancie w Sölden zajęła 25. lokatę. Lepiej poszło jej w Killington, gdzie uplasowała się na 11. miejscu. W Semmering spróbuje wejść do pierwszej dziesiątki.

Maryna Gąsienica-Daniel słabo rozpoczęła sezon. W slalomie gigancie w Sölden zajęła 25. lokatę. Lepiej poszło jej w Killington, gdzie uplasowała się na 11. miejscu. W Semmering spróbuje wejść do pierwszej dziesiątki.

Maryna Gąsienica-Daniel słabo rozpoczęła sezon. W slalomie gigancie w Sölden zajęła 25. lokatę. Lepiej poszło jej w Killington, gdzie uplasowała się na 11. miejscu. W Semmering spróbuje wejść do pierwszej dziesiątki.

Maryna Gąsienica-Daniel słabo rozpoczęła sezon. W slalomie gigancie w Sölden zajęła 25. lokatę. Lepiej poszło jej w Killington, gdzie uplasowała się na 11. miejscu. W Semmering spróbuje wejść do pierwszej dziesiątki.

Maryna Gąsienica-Daniel słabo rozpoczęła sezon. W slalomie gigancie w Sölden zajęła 25. lokatę. Lepiej poszło jej w Killington, gdzie uplasowała się na 11. miejscu. W Semmering spróbuje wejść do pierwszej dziesiątki.

Maryna Gąsienica-Daniel słabo rozpoczęła sezon. W slalomie gigancie w Sölden zajęła 25. lokatę. Lepiej poszło jej w Killington, gdzie uplasowała się na 11. miejscu. W Semmering spróbuje wejść do pierwszej dziesiątki.

Maryna Gąsienica-Daniel słabo rozpoczęła sezon. W slalomie gigancie w Sölden zajęła 25. lokatę. Lepiej poszło jej w Killington, gdzie uplasowała się na 11. miejscu. W Semmering spróbuje wejść do pierwszej dziesiątki.

Maryna Gąsienica-Daniel słabo rozpoczęła sezon. W slalomie gigancie w Sölden zajęła 25. lokatę. Lepiej poszło jej w Killington, gdzie uplasowała się na 11. miejscu. W Semmering spróbuje wejść do pierwszej dziesiątki.

Maryna Gąsienica-Daniel słabo rozpoczęła sezon. W slalomie gigancie w Sölden zajęła 25. lokatę. Lepiej poszło jej w Killington, gdzie uplasowała się na 11. miejscu. W Semmering spróbuje wejść do pierwszej dziesiątki.

Maryna Gąsienica-Daniel słabo rozpoczęła sezon. W slalomie gigancie w Sölden zajęła 25. lokatę. Lepiej poszło jej w Killington, gdzie uplasowała się na 11. miejscu. W Semmering spróbuje wejść do pierwszej dziesiątki.